Znow 58 meczow, ktore ledwo co udalo sie rozegrac do konca. Nasza mila pani z osrodka poszla nam na reke i pozwolila pograc dluzej mimo jej innych planow. Czas sie odwdzieczyc we wtorek!!! Gdyby ktos mial pomysly na prezenty (stroj pielegniarki dla Agnes to bardzo intrygujaca propozycja), to prosze o kontakt ze mna, czyli T. W przypadku braku takowych, musicie zdac sie na moj perwersyjny gust ;) Poza tym warto odnotowac powrot Lukasza i nowa rakietke Andrzeja D, ktorej opanowanie jeszcze troche moze mu zajac... |