Dzis dzielimy sie radoscia z Jackiem, ktoremu urodzil sie drugi syn - Szymon. Urodzil sie w dniu turnieju (byc moze w podobnym dniu sie poczal ;), wiec jedno jest pewno - murowany mistrz tenisa stolowego na najblizsze lata czy nawet dekady. Co do turnieju, to padl w nim kolejny rekord. Oczywiscie w tych kategoriach to mozemy mowic tylko o Adamie Jo, ktory czwarty raz z rzedu wygral turniej Chelm(ek) Masters (choc po raz kolejny byl na krawedzi porazki w polfinale). Jednak zelazne nerwy i dyscyplina znow triumfowaly. W przyszlym tygodniu zagramy w dniu mniej ciekawych meczow mundialowych, ale ktore to beda okaze sie przez weekend po drugiej kolejce spotkan (do uzgodnienia). |